Jak wiemy z praktyki medycznej, głębokie leczenie nie może się dokonać, aż świeżo otwarta rana nie zostanie dokładnie oczyszczona.
— Donald Kalsched
Jeśli ktoś wchodzi w kolejny związek bez refleksji nad sobą i związkiem, który był wcześniej, to istnieje spore prawdopodobieństwo, że w następnym pojawią się te same problemy, które były w poprzednim. Takie „szybkie” przejście z jednego związku do drugiego jest jak przyklejenie sobie plastra na ranę, która nie została solidnie oczyszczona i zagojona. Taki plaster szybko odpadnie, a rana będzie się jątrzyć i dawać nieprzyjemne objawy dotąd aż nie zajmiemy się nią naprawdę odpowiedzialnie i troskliwie.
Im głębsza rana, tym i proces leczenia będzie poważniejszy. Jeśli jednak ktoś nie chce po raz kolejny przechodzić przez cierpienie, którego wcześniej doświadczył i pragnie być naprawdę szczęśliwy w związku partnerskim, to podejmie się tego wyzwania. Chyba, że wierzy w jakieś cudowne zrządzenia losu i uzdrowienia bez wysiłku włożonego w rzetelną pracę nad poznaniem i zrozumieniem siebie oraz mechanizmów swojego funkcjonowania w relacjach z innymi ludźmi.
Oczywiście, można się „bawić” w różne związki do upadłego, ale koszty takiej zabawy będą niestety coraz większe. Osoby, które to robią zamiast się rozwijać, stawać się coraz bardziej świadome i dojrzałe, będą coraz słabsze, sfrustrowane sobą, innymi i życiem, jakie wiodą. Ludzie to nie zabawki ani jakieś gadżety, które można sobie kupić, wykorzystać i wyrzucić na śmieci. Nie, ludzie to wrażliwe i czujące istoty, a ci, którzy odcinają się od tej prawdy, cierpią w głębi duszy i ciała najbardziej.
Samo nic się zazwyczaj nie zmienia. I tak, jak są specjaliści od leczenia ciała, tak są i tacy, którzy pomagają zranionej duszy. Jedno wiąże się z drugim i na szczęście coraz więcej osób ma tego świadomość. A to, czy skorzystamy z profesjonalnej pomocy, to już inna sprawa. Tu zawsze chodzi o to, jak bardzo siebie kochamy, szanujemy i cenimy oraz jak silne jest nasze pragnienie szczęścia z drugim człowiekiem. Im wyższe jest nasze POCZUCIE WŁASNEJ WARTOŚCI i pragnienie dzielenia z kimś życia w szczęściu, zdrowiu i pomyślności, tym większa będzie też MOTYWACJA do pracy nad tym tematem, dokonania niezbędnych porządków oraz zmian w sobie i w życiu, które wiedliśmy wcześniej.